Smok Obibok myślał, myślał, myślał i... wymyślił nową grę! A nawet trzy gry w jednej. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście dodali swoje zasady. Po smoczemu wygląda to tak:

1. Maluch szpera w worku, wyjmuje jeden z kształtów, z zamkniętymi oczami (można je zawiązać) odgaduje kształt, a potem oznacza kolorowym żetonem obrazek na karcie (jeśli zgadł). Kształt wraca do woreczka. 

2. Wyższy poziom trudności. Maluch szpera w worku, maca, odgaduje, lecz na kartach są jedynie kontury przedmiotów.

3. Bingo. Dzieci dostają plansze z obrazkami/konturami. Szkrab losuje kształt i gdy ma go na swojej karcie - kładzie go na niej. Wygrywa ten, kto pierwszy zapełni wszystkie swoje karty.

Pięknie wykonane, kolorowe ilustracje będą cieszyć oko (o ile akurat nie będzie zawiązane). Gra rozwija przede wszystkim zmysł dotyku, co za tym idzie - motorykę małą. Szkraby przy dobrej zabawie, niejako przy okazji, rozruszają swoją wyobraźnię i kreatywność.